13 lipca 2013

IT'S ALL ABOUT PACKING



At first I want to say, that it is not a handbook "how to pack a perfect suitcase", because I'm far away of being the perfect mistress of the house. I decided to make a post about content of my suitcase to Spain ?(probably when this post will come out I'll be in a bus during my 35 hours trip). I think that it is a good checkig myself if I took everything I need! (I don't care, that the things I won't use will be much more, a half of them I won't even be able to wear. Like I said - I'm not a packing master!). Normally I start my packing process always in the same way - by putting all of my summer clothes on bed, chair and desk and than I try to limit the amount of them. It is not that simple! Short skirts, long skirts, high waisted shorts, elegant clothes, trillion t-shirts and shirts, million dresses.. Giving up on something is so hard! At the end I choose dozen or so t-shirts, 3 white shirts (I love them), 6 pairs of shorts and 7 dresses (you can't see all on the pictures, because I took them week before my trip and until then I had time to buy another clothes). Next thing i wanted to take with my were clothes for a bad weather. I'm a master when I pack this clothes - I always take everything what can be needed in warm countries (you know, cold nights, I don't know how I'll survive this! :) ) - my denim jacket and a hoody.//
Od razu zapowiadam- nie jest to żadnego typu poradnik „jak spakować idealną walizkę”  ponieważ do Perfekcyjnej Pani Domu to mi daleko. Stwierdziłam, że przygotuję dla Was post ilustrujący zawartość mojej walizki do Hiszpanii ( najprawdopodobniej w momencie ukazania się postu przemierzam morderczą 35 godzinną drogę autokarem…)  Myślę też, że to dobre sprawdzenie siebie samej czy aby na pewno w tym roku zabrałam wszystko co potrzeba? ( Co z tego, że niepotrzebnych rzeczy będzie znacznie więcej, połowy z nich nie zdążę albo nie będę chciała założyć, mówiłam- mistrzem pakowania nie jestem). Z reguły cały proces pakowania zaczynam tak samo- wyrzuceniem wszystkich letnich rzeczy na łóżko, fotel i biurko a następnie staraniem się ograniczyć ich ilość co wcale nie jest takie proste. Spódniczki krótkie, spódniczki długie, szorty jeansowe, z wysokim stanem, bardziej eleganckie, tryliard koszulek i koszul, milion sukienek … Zrezygnowanie z czegoś graniczy z cudem. W końcu udało mi się „ograniczyć” do kilkunastu koszulek, 3 białych koszul ( moja miłość), 6 par szortów, 3 spódniczek i 7 sukienek. ( nie widzicie wszystkiego na zdjęciach ponieważ robiłam je tydzień przed wyjazdem a do tego czasu zdążyłam upolować jeszcze parę rzeczy ). Kolejną rzeczą nad którą zastanawiam się przed wyjazdem jest ilość rzeczy „ciepłych jakie powinnam zabrać” Akurat w pakowaniu ich jestem mistrzem- zabieram wszystko co w ciepłych krajach z pewnością będzie "potrzebne" ( no bo przecież zimne noce, wieczory, jak ja to wytrzymam? ) – kurtkę jeansową i bluzę przez głowę.



Other :things that I think the most difficult to reduce, on this trip I'm taking a brown and denim bag and 3 material (in this beloved Letterbag) two pairs of sunglasses and a big black hat.I think I got to the point where fitting to mention swimsuit. It is a topic about which I hate to discuss... suit was supposed to be: high-waisted, preferably black, or red dots, and is ... neon turquoise. I was looking for the perfect suit for a month, but supply our stores little missed with my imagination of swimsuit. I bought turquoise,which fits me well and let's change the subject: D//
Dodatki: rzeczy, które chyba najtrudniej mi ograniczyć, na ten wyjazd zabieram brązową i jeansową większą torbę i 3 materiałowe w tym ukochaną Letterbag, 2 pary okularów przeciwsłonecznych oraz wielki czarny kapelusz. Chyba doszłam do momentu w którym wypadałoby wymienić kostium kąpielowy. Jest to temat, którego ze mną nie należy poruszać :D Kostium miał być: z wysokim stanem, najlepiej czarny lub czerwony w groszki, a jest… neonowo turkusowy. Idealnego kostiumu szukałam od miesiąca, jednak zaopatrzenie naszych sklepów lekko minęło się z moim wyobrażeniem o kostiumie kąpielowym. Kupiłam turkusowy, najważniejsze, że dobrze leży i zmieńmy temat :D 


Another thing that you need to think about (I use the word but it isn't  a guide!) before packaging are the shoes: I'm taking both these convenient as those a little less: 4 pairs of sandals, my immortal white Converse and neon flip-flops (not yet purchased during taking these pictures)Of course, in my suitcase there are plenty of sun care products and hair (this is my first trip in such a warm place since I started to dye it so I.m a little scared). To the bus I take a couple of newspapers, FOOD, the book "Shadow of the wind " Zafón, which action takes place in Barcelona and MP4 with Lana and Florence. As you have noticed, the contents of my suitcase is not exemplary, the clothes are not perfectly evenly folded into cubes but still I hope it will be a great trip.//
Kolejną rzeczą o której trzeba pomyśleć ( używam słowa trzeba ale to nie jest poradnik!) przed pakowaniem są buty: ja zabieram zarówno te wygodne jak te trochę mniej 4 pary sandałków, moje nieśmiertelne białe conversy oraz neonowe japonki ( jeszcze nie kupione w trakcie robienia zdjęć)Oczywiście w mojej walizce znajdzie się jeszcze mnóstwo kosmetyków do opalania oraz do włosów ( jest to mój pierwszy wyjazd w tak ciepłe miejsce odkąd zaczęłam je farbować dlatego trochę się boję ). Do autokaru zabieram parę gazet, JEDZENIE, książkę „Cień Wiatru” Zafona, której akcja dzieje się w Barcelonie i mp4 z Laną i Florence J Jak zauważyliście, zawartość mojej walizki nie jest godna naśladowania, ubrania nie są idealnie równo złożone w kosteczkę ale mimo to mam nadzieję, że będzie to świetny wyjazd.



After my return, of course, you'll have the photo story and in the meantime I encourage you to follow me on Instagram where everyday I'll add some pictures :)//
Po powrocie oczywiście będę miała dla Was fotorelację a tymczasem zachęcam do obserwacji na Instagramie na który codziennie będę wrzucać zdjęcia ;) 

Instagram

9 komentarzy:

  1. NIE LUBIĘ SIĘ PAKOWAĆ;/


    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  2. I live your bag.. Im such a heavy packer.. Like you i pack everything and anything thinking what if weather decids to go crazy..
    Keep in touch,
    www.beingbeautifulandpretty.com

    OdpowiedzUsuń
  3. hey sweets,

    I have tagged you in my latest post 3 thing in makeup you can live without..
    would love if can check it out...
    kisses
    www.beingbeautifulandpretty.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Great post! Even after a whole year of travelling, packing is still so difficult!

    OdpowiedzUsuń
  5. Packing makes me so excited!
    Fancy following each other?
    www.framecake.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  6. Great post, honey!!!

    I would be happy to see your looks on www.Starpiq.com - a fashion community that I have created and need your support.

    many kisses,

    Nicole

    www.nicoleta.me

    OdpowiedzUsuń